-
sześć pytań o zdrobnienia1.12.20081.12.2008Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnik – jamniczek i jamniś, od poradnia – poradeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”? -
(to) podwórko
19.10.202219.10.2022Witam!
Czy użycie słów „mały podwórek” jest poprawne, czy należy użyć słów „małe podwórko”? Czy oba są poprawne?
Z góry dziękuję za rozwiązanie tego zagadnienia. Pozdrawiam!
-
Czy holocaust to też ‘zagłada zwierząt’? 8.04.20198.04.2019Szanowna Pani Profesor,
proszę o odniesienie się do stosowności (poprawności?) konstrukcji holocaust zwierząt. Czy holocaust nie nosi znamion nazwy własnej? Poza tym wydaje mi się to niestosowne przesunięcie…
Z wyrazami szacunku
Magdalena Mateja
-
Jak to w rodzinie…9.07.20039.07.2003Panie Profesorze,
jest Pan moją ostatnią deską ratunku, ponieważ w dostępnych mi źródłach nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Chodzi o to, że moja teściowa wymaga od swoich dzieci (i mnie) oraz od wnuczek zwracania się do siebie w formie 3. os. l.p.: „Niech mamusia (mama, babcia) powie (da, pokaże itp.)…” lub „Proszę powiedzieć (dać, pokazać itp.)…” zamiast „Mamusiu (mamo, babciu), powiedz (daj, pokaż itp.), proszę”. Teściowa pochodzi z Wilna, ukończyła filologię rosyjską i twierdzi, że takich form zwracania się do osób starszych od siebie nauczona została w rodzinnym domu, w związku z tym wymaga tego od nas. Ja, co prawda, nie jestem filologiem, ale ekonomistką, jednak zwracam uwagę na to, JAK mówię, i chcę, aby moje dziecko również wypowiadało się poprawnie. Formy podane wyżej drażnią mnie, wydają mi się nieco archaiczne i dlatego pytam: czy moja teściowa MA PRAWO (z punktu widzenia poprawności językowej) wymagać od nas używania wspomnianych form?
Z niecierpliwością będę oczekiwać odpowiedzi od Pana.
Załączam wyrazy szacunku,
Marta Piaskowska z Łodzi -
Jeszcze o zapisywaniu przymiotników od nazw zespołów muzycznych21.05.201821.05.2018W poradzie https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Przymiotniki-od-IKEA-Blizzard-Warcraft;18109.html pojawiają się przymiotniki dzierżawcze pisane wielką literą, pochodzące nie od nazw osobowych, tylko od nazw firm.
Zapytałem kiedyś, czy regułę [69] stosuje się w przypadkach innych niż imiona własne: https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/floydowski-styl-Floydowskiego-utworu;15731.html. Jeśli mimo to można podać argumenty za tym, że pisownia wielką literą nie jest tu nadużyciem, to chętnie bym je poznał.
-
Jeszcze raz o Polu Mokotowskim18.10.201718.10.2017Oficjalna nazwa warszawskiego parku to (chyba) Pole Mokotowskie. Jednak często mówi się o tym miejscu w liczbie mnogiej, np. „spotkamy się na polach”… lub …„na polach mokotowskich”. Czy pola i pola mokotowskie powinny być w takim wypadku zapisywane małą literą?
A gdyby z kolei w kontekście, w którym jest to jasne, pisać po prostu o Polu, to czy można by stosować wielką literę na mocy [93]? Reguła ta rozszerza się poza nazwy instytucji i tytuły książek czy nie ma takiego zwyczaju?
-
O wielką literę w słowie szabat8.02.20198.02.2019Czy nazwę święta Szabat piszemy dużą czy też małą literą? W publikacji powołującej się na Komisję Języka Religijnego czytam, że nazwy świąt należy pisać dużą literą: Wielkanoc, Boże Narodzenie, Środa Popielcowa…, a „Nazwy typu: pierwszy piątek miesiąca, szabat (szabas) małą literą, podobnie jak niedziela…”. Otóż Szabat jest najważniejszym świętem żydowskim, a nie zwyczajem. Literatura judaistyczna wymienia to święto z ogromnym szacunkiem, i wyłącznie dużą literą.
-
Trochę o pleonazmach8.01.20208.01.2020Podczas lektury na temat pleonazmów zaciekawiła mnie niejednoznaczna klasyfikacja tego rodzaju błędu. Jedne źródła mówią, że pleonazm to błąd leksykalny, inne zaś twierdzą, że to błąd logiczny.
Rozumiem, że niektóre wyrażenia mogą być zarówno błędem logicznym jak i leksykalnym (albo działać na zasadzie wykluczenia), ale ciekawi mnie interpretacja ze strony językowej; jak zaklasyfikować ten błąd. Czy przykładowo bardziej silniejszy to błąd „bardziej” leksyjny czy logiczny?
Pozdrawiam,
Kajetan
-
Cała prawda o Murzynowie
5.03.20145.03.2014Szanowni Państwo!
Przejeżdżałam ostatnio przez Wielkopolskę i zaintrygowały mnie nazwy kilku, niezbyt od siebie oddalonych miejscowości: Murzynowo Kościelne, Murzynowo Leśne, Murzynówko, Murzynowiec Leśny. Jeśli to możliwe, proszę o wyjaśnienie ich pochodzenia. Kiedy powstały? Czy właściwe jest tu skojarzenie ze słowem murzyn? Szczególnie w tak zaskakującym połączeniu z przymiotnikami kościelne i leśne? Z góry dziękuję za odpowiedź!
Anna
-
jeszcze o pisowni świętych23.12.201223.12.2012Szanowna Poradnio
nie można nigdzie znaleźć komentarza, dlaczego w WSO zaleca się pisownię Święty Mikołaj wielką literą, zaś święty Piotr z kolei małą. Zasady pisowni słownictwa religijnego nakazują pisownię przymiotnika święty w nazwach własnych osób świętych wielką literą z przykładami: Święty Mikołaj, Święty Józef. W powszechnym użyciu widać jednak ogromną przewagę świętych przez małe ś, także tych tu wymienionych.
Z prośbą o poradę i z tużprzedświątecznymi życzeniami
Aleksander Durkiewicz